piątek, marca 27, 2009

Jesienny dzień: Kingsford - Maroubra - Daceyville

____________________________________________________

Jesień nad oceanem w Sydney, nie jest podobna do europejskiej jesieni...
Raczej do ponownej ...wiosny. Temperatura łagodniejsza niż w lecie, kwiaty i krzewy kwitną po raz drugi... Nadal zielono. Nawet u sąsiadów Basi i Piotra Ożerskich zakwitły ...kaczeńce i to na krzakach!...
Piotr jest rzeźbiarzem, więc jego backyard jest w części pracownią. Piesek też należy do pp.Ożerskich.
Zatem spokojna, po raz wtóry wiosna... tylko nastrój robi się jesienny, widać to po zachodach słońca. Już nie płoną, tylko są przygaszone.
Zdjęcia pochodzą z jednego dnia. Wyruszyłam z domu na Maroubrę, zaraz po południu, wróciłam po zachodzie słońca. Myślę, że udało mi się złapać nostalgię jesiennego dnia, choć nadal jest zielono...



















































Foto Ela Celejewska
_________________________________________________